Skarbówka ruszyła do masowych kontroli. Sprawdzi, co robisz w pracy
Na celowniku są ci, którzy zamiast płacić normalny podatek dochodowy, płacą tylko jego połowę, bo korzystają z autorskich kosztów uzyskania przychodu. To tak można? Tak, pod warunkiem że twoja praca polega na tworzeniu dzieł. A czy informatyk tworzy dzieło? Wielu upierało się, że tak i rozpętali wojnę z fiskusem, która rozlała się na wszystkich innych. I może skończyć się tym, że artystom każe się przez godzinę dziennie kserować dokumenty, a architektom i profesorom zmywać naczynia. Ku uciesze Sądu Najwyższego.
Decyzja zapadła. Tysiące Polaków się ucieszą, inni klną, na czym świat stoi
Płaca minimalna znowu pójdzie w górę o 20 proc., ale to wcale nie oznacza, że pracownicy zarabiający najniższą krajową będą się cieszyć z takiej samej podwyżki, oglądając paski wynagrodzeń. Dostaną mniej, bo o swoje upomni się ZUS.
Płaca minimalna w górę! Rząd klepnął wielką podwyżkę, ale dla związkowców to wciąż za mało
4242 zł brutto od stycznia i równe 4300 zł od lipca. Rząd przyjął rozporządzenie w sprawie minimalnego wynagrodzenia w 2024 roku i nie było zaskoczenia – rekordowa podwyżka o 700 zł rok do roku wynika po prostu z inflacji. Rząd przyznaje, że wzrost kosztów pracy może negatywnie wpływać na zyski przedsiębiorstw, co może ograniczać ich zdolność do inwestowania i tworzenia nowych miejsc pracy. Związkowcy są jednak wściekli, że rząd pominął wskaźnik wzrostu PKB, a to by oznaczało jeszcze wyższą kwotę minimalną.
Bez 5000 zł do pracownika nie podchodź. Czasy taniej siły roboczej odchodzą do lamusa
Podwyżka minimalnego wynagrodzenia postawi część firm przed nowym wyzwaniem. W przyszłym roku rząd podniesie płace do poziomu co najmniej 4254 zł brutto. Oznacza to, że po raz pierwszy w historii przedsiębiorstwo na zatrudnienie nowego pracownika będzie musiało wyłożyć wraz ze składkami od 5000 zł wzwyż.
Pracodawcy od lat was oszukują w sprawie podwyżek pensji. Oto najlepszy dowód
Jak wzrosną pensje, szczególnie tym zarabiającym minimalną krajową, to wszystko runie, zaczną się wielkie zwolnienia i bezrobocie wybuchnie wam w twarz – straszą pracodawcy. Nie wierzcie im, to ściema i właśnie dostaliśmy na to dowody.