Tarcza ochronna ws. węgla? Jest sposób, by zakończyć tę cenową paranoję
Sprzedaż węgla cały czas nie wygląda tak dobrze, jak to sobie wymyślił rząd, dlatego premier Mateusz Morawiecki zapowiada kolejną interwencję na rynku opału. Czy nie byłoby prościej, gdyby Polska podążyła ścieżką wytaczaną właśnie przez Czechów? Praga zamierza zamrozić ceny energii na przyszły rok i nie bawi się w żadne półśrodki.
Złoty na dnie, czeska korona na szczycie. Tajemnica sukcesu waluty naszych sąsiadów? Do bólu banalna
Za siłą niesamowitą siłą czeskiej korony odpowiada prawdziwy skarb – jedne z najpotężniejszych rezerw walutowych na świecie. To dlatego waluta naszych południowych sąsiadów jest tak odporna na to, co dzieje się na Ukrainie. Ani złoty, ani węgierski funt nie są w stanie dotrzymać jej kroku.
Wsadźcie sobie te miliardy z KPO i reperacji. Damy radę bez waszej łaski, nasz rząd już działa
Prawo i Sprawiedliwość już chyba pogodziło się z tym, że grubo ponad 100 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy przejdzie Polsce koło nosa. W sumie nie szkodzi, bo rząd przypomniał sobie nagle o starych długach naszych sąsiadów, przy których kasa z Brukseli wygląda jak kieszonkowe przedszkolaka. Zaczęło się od podniesienia kwestii reparacji od Niemiec, a teraz PiS odkurza długi Czechów.
Nie udało ci się kupić ekogroszku w sklepie PGG? Oto alternatywa: coraz więcej Polaków szuka tam opału
Zaporowe ceny w internecie i w składach opału, gdzie za tonę ekogroszku niektórzy żądają nawet 5000 zł, skłaniają Polaków do szukania alternatyw. Na południu kraju popularnym kierunkiem stały się przygraniczne składy opału w Czechach. I rzeczywiście opału tam nie brakuje, jest tańszy niż u nas, a niektórzy sprzedawcy zapewniają nawet transport. Jest tylko jeden problem.
Panika w Europie, euro i złoty idą na dno. Zaczynam zazdrościć Czechom, korona jest twarda jak skała
Dolar znowu w gazie, bardzo blisko rekordowych poziomów z połowy lipca. Złoty kompletnie bezradny. Nie tak dawno Agata zastanawiała się, czy Polska nie powinna kilka lat temu przyjąć euro, wtedy bylibyśmy o wiele mniej podatni na takie ataki paniki jak obecna. Mnie przyszło do głowy, że jeśli w naszym kraju panuje taki opór przed przyjęciem pieniądza zarządzanego z Frankfurtu, to może powinniśmy zrezygnować ze złotego na rzecz innej waluty, na przykład czeskiej korony.