Australia nie patyczkuje się z big techami, szef rządu szydzi z gigantów i uderza w Google'a
Australijczycy są mocno cięci na gigantów technologicznych. Na początku roku stoczyli z nimi batalię, ostatecznie zmuszając Google’a i Facebooka do płacenia wydawcom za treści. Teraz szykuje nam się nowa awantura, bo rząd chce, by ta pierwsza firma przestała nadużywać dominującej pozycji na rynku.
Pogrom Tesli i innych modnych amerykańskich firm. Dług podciął skrzydła big techom
Indeks giełdowy Nasdaq Composite, który grupuje sporo spółek technologicznych spadł ostatnio o ponad 8 proc. Zajęto mu to tydzień – od szczytu 16 lutego do dołka 23 lutego. Możliwe, że w najbliższych dniach zejdzie jeszcze niżej, bo jakoś nie zdradza ochoty na odbicie.