Używane przez internet. Spotawheel rusza na podbój naszego rynku i portfeli Polaków
Spotawheel to działająca w Polsce i Grecji internetowa platforma oferująca samochody używane. Właśnie zebrała 10 mln euro od inwestorów.
Spotawheel to grecki startup, który rozpoczynając zagraniczną ekspansję, postanowił zacząć Polski. Dlaczego? Ponieważ posiadamy duży, mocno zdefragmentowany rynek, który zawsze miał problemy z przejrzystością – ocenia zarządzający ekspansją w naszym kraju, Radosław Grzela:
Zakup samochodu przypomina labirynt, gdzie trzeba się zmierzyć nie tylko z nieuczciwymi praktykami handlarzy, ale także z papierkową robotą. I tutaj zdalne procesy sprzedażowe wraz z zachowaniem pełnej przejrzystości stanowią odpowiedź
– mówi Grzela.
Firma ma chrapkę na kolejne kraje. Wartość europejskiego rynku aut używanych szacuje na 400 mld euro. W ekspansji nieoczekiwanie wspierają ją koronawirus, który przyspieszył digitalizację praktycznie każdej sfery naszego życia.
Główną wartością Spotawheel w całym procesie jest transparentność sprzedaży i gwarancja, która umożliwia bezstresowy zakup. Klienci mogą wybrać między zakupem z jazdą próbną, a całkowicie zdalną transakcją wraz z dowiezieniem samochodu pod wskazany adres. Gwarancja wynosi do 5 lat, a nabywca ma siedem dni na zwrot auta.
Proces zakupu samochodu sprowadza się do poświęcenia czasu na rozmowę telefoniczną i dokładne obejrzenie auta na stronie
– wyjaśnia Grzela.
Obecnie na 30 sprzedanych samochodów do firmy wraca jeden. Spotawheel chce trafić do klientów gotowych kupić samochód tak, jak dzisiaj kupują w sieci książkę, buty czy spodnie.
Spotawheel sprzedaje używane auta przez internet
Z drugiej strony Spotawheel jest również nabywcą używanych samochodów. Wykorzystuje analitykę z rynku europejskiego do śledzenie popytu w czasie rzeczywistym, co ma pozwalać na szybszą rotację zasobami.
Wiemy co, w jakiej liczbie i za ile się sprzedaje oraz jak ta cena się kształtowała wcześniej. Jesteśmy w stanie przewidzieć, co się z nią będzie działo dalej oraz jak się będzie kształtował popyt
- podkreśla Grzela.
Analiza pomaga wyceniać poszczególne modele, wersje silnikowe i roczniki. Jeśli konkretne auto mieści się w wymaganych widełkach, ma przejrzystą historię i na rynku istnieje popyt, to startup podejmuje decyzję o zakupie. Później auto trafia na platformę startupu. Miałem jednak wątpliwości czy oferta cały czas pozostaje konkurencyjna cenowo.
Samochody mieszczą się w średniej rynkowej, ale nie konkurujemy ceną, bo na pierwszym miejscu stawiamy jakość
– deklaruje Grzela.
Po lockdownie zaczęła rosnąć średnia cena samochodów używanych. Radosław Grzela podkreśla, że są one wyższe o 7-8 proc. w stosunku do cen z końca zeszłego roku. Co ciekawe, szczególną popularnością cieszą się auta do 30 tys. zł, nabywane jako alternatywa dla publicznego transportu.
Wśród najpopularniejszych aut w tym roku znajdują się Opel Astra, Toyota Auris, Ford Focus, Volkswagen Golf i Skoda Fabia. Średnia ich wieku na platformie to ok. 4 lata. Spotawheel potrzebuje też 44 dni, aby sprzedać auto online. Miesięcznie sprzedaje się ponad setka, ale dynamika wzrostu za ostatni kwartał pokazuje wzrost o 300 proc. rok do roku.
10 mln euro na szybszy wzrost
Rundzie przewodził grecki VentureFriends, ale wzięły w niej udział również fundusze Velocity Partners (dotychczasowy inwestor) i FJ Labs (nowy inwestor). Polska może się jednak stać głównym rynkiem ekspansji dla Greków. Startup rośnie tu trzykrotnie szybciej, niż w ojczyźnie i już teraz notuje większą sprzedaż.
Planujemy otwieranie nowych punktów poza Warszawą, zwiększenie liczby dostępnych samochodów i skrócenie czasu od wprowadzenia do oferty do momentu sprzedaży
- przewiduje Grzela.
Kolejnym etapem rozwoju ma być wyjście na nowe rynki.
