Nastroje konsumenckie lecą na łeb. Polacy widzą swoje finanse w coraz ciemniejszych barwach
W czerwcu nastąpiło pogorszenie nie tylko obecnych nastrojów konsumenckich, ale także spadły oceny Polaków dotyczące przyszłej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego, możliwości przyszłego oszczędzania pieniędzy oraz przyszłej sytuacji ekonomicznej kraju i poziomu bezrobocia. Nastroje są już głęboko recesyjne. U konsumentów na początku lata zaczęła się zima – stwierdzają analitycy PKO BP.
Polacy: wojna będzie długa i wyniszczająca. Ta opinia oznacza, że kryzys gospodarczy już się zaczął
Nie chciałbym rozstrzygać, czy Polacy są w kwestii wojny nazbyt pesymistyczni, czy po prostu trzeźwo oceniają sytuację. To w ogóle nie o to chodzi. Kluczowe jest to, że skoro nasi rodacy gremialnie zgadzają się z tezą, że wojna się przeciągnie i będzie miała destrukcyjny wpływ na naszą gospodarkę, to na zasadzie samospełniającego się proroctwa tak się stanie. Kryzys zaczyna się właśnie teraz.
A więc stagflacja? Polska gospodarka dotarła do miejsca, w którym miłych rozwiązań już nie ma
Ekonomiści z Santander Banku Polska w ostatnich dniach podzielili się swoimi prognozami, zgodnie z którymi PKB w Polsce gdzieś tam na początku przyszłego roku może okazać się niższy niż przed rokiem. Oczywiście to na razie możliwa ewentualność, niemniej jest to najbardziej efektowny przejaw szerszego trendu. Perspektywy dla polskiej gospodarski stopniowo stają się coraz gorsze, obniżają je praktycznie wszyscy, na dodatek prognozy dotyczące inflacji niespecjalnie się poprawiają.
Zapnijcie pasy, mamy nowy rekord inflacji. Ceny w maju skoczyły w górę o szokujące 13,9 proc.
Mamy nowy rekord inflacji ostatniego ćwierćwiecza, czy – jak woli to ująć rząd – putinflacji. Według wstępnego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego wskaźnik wzrostu cen dóbr konsumpcyjnych w maju wyniósł 13,9 proc., czyli bardziej, niż prognozowali analitycy. W tej sytuacji kolejny skokowy wzrost stóp procentowych jest więcej niż realny.
Chcecie zobaczyć skalę upadku rosyjskiej gospodarki? Spójrzcie na sprzedaż samochodów
Władimir Putin próbuje utrzymywać swój wizerunek samca alfa, ale każde nowe zdjęcie lub wideo uwiarygadnia tezę o zaawansowanej fazie terminalnej choroby rosyjskiego dyktatora. Podobnie sytuacja wygląda z gospodarką Rosji – oficjalny kurs rubla czy wpływy z handlu ropą i gazem mogą wskazywać na jej odporność na zachodnie sankcje, ale to fasada, za którą skrywa się upadek tego kraju jednej branży. Fot. peterolthof/Flickr (CC BY-ND 2.0)